Posiłek po treningu

Jaki jest najważniejszy posiłek dnia?
Mówi się że najważniejszym posiłkiem dnia jest śniadanie, i jeżeli chodzi tu o zwykłe osoby to się z tym zgadzam. Jednak dla osoby trenującej najważniejszym posiłkiem dnia powinien być posiłek po treningu. Wiele osób popełnia duży błąd zaniedbując właśnie posiłek po treningu lub nie jedząc go wcale. To podczas tego posiłku organizm czerpie pierwsze składniki odżywcze dla regeneracji. Najlepiej jeżeli mamy możliwość to powinniśmy spożyć posiłek tak 15-20 minut po treningu. Dla kulturysty lub osoby która po prostu buduję masę mięśniową posiłek ten powinien być bogaty w białko i węglowodany,  a wskazane jest żeby nie zawierał zbyt dużo tłuszczu. Dobrym rozwiązaniem jest po prostu odżywka białkowa jeżeli oczywiście takie stosujemy. Jeżeli nie to nie ma co się martwić, plusem jest to że wysokiej aktywności fizycznej możemy zjeść praktycznie każdy rodzaj węglowodanów. Jako ciekawostkę dodam ze niektórzy z profesjonalnych kulturystów po treningu zjadają gorzką czekoladę aby zaspokoić swoje zapotrzebowanie na węglowodany oraz taka czekolada zawiera bardzo małą ilość tłuszczu. 

Co daje nam dodatkowego kopa

Czyli muzyka podczas treningu.

Dzisiaj trochę o muzyce podczas treningu. Jako że mam tak zwaną "siłownię domową" to nie wyobrażam sobie treningu bez słuchanie moich ulubionych lub nieraz przypadkowych piosenek. Istnieje coś takiego jak specjalne bodźce u człowieka które dają mu tak zwanego "większego kopa", przekładając to na trening znaczy to że niektórzy mogą ćwiczyć intensywniej wtedy kiedy są na przykład zdenerwowani, i to jest ich bodziec, dla mnie takim bodźcem dającym kopa jest muzyka, nawet gdy na prawdę nie chce mi się ćwiczyć, to odpalenie swoich ulubionych piosenek motywuje mnie do działania. Więc Czytelniku poznawaj siebie i szukaj swojego bodźca.

jakie ćwiczenie jest najlepsze?

Jaka technika jest odpowiednia?

Siemanko, jeżeli chociaż trochę interesujesz się siłownią to pewnie zaglądałeś już na blogi podobne do mojego, czytałeś wypowiedzi specjalistów, czy oglądałeś filmiki na youtube osób które osiągnęły fajną sylwetkę i dają porady innym. Prawdopodobnie zauważyłeś że te porady, ćwiczenia w większym lub mniejszym stopniu różnią się od siebie. Dzieje się tak dlatego że każdy z nas ma inny organizm, inne geny i inną budowę ciała. i dla jednego dane ćwiczenie może być świetne i dawać dobre efekty, a dla drugiego jest totalnie bezużyteczne. Dlatego warto zmieniać ćwiczenia i próbować nowych technik i metodą prób i błędów poznać swoje ciało i to co najlepiej na nie oddziałuje i co jest najskuteczniejsze. Dlatego nie chce na bloga wrzucać postów typu "Najskuteczniejsze ćwiczenia na biceps", ponieważ nie ma czegoś takiego, nie ma najlepszych ćwiczeń i doskonałej techniki. Może kiedyś wrzucę posty w których pokaże wam jakie ćwiczenia ja osobiście stosuje, i będziecie mogli je wypróbować. 

Super Body Active

Czy warto kupić?

Ostatnio w sklepie natknąłem się nowy produkt firmy mlekovita, był to napój proteinowy o nazwie Super Body Active. Postanowiłem się mu dokładniej przyjrzeć i dzisiaj powiem wam to czy ewentualnie warty jest kupna. Producent mówi że w każdym kartoniku znajduję się 20g białka, oraz napój ma o 80% obniżoną zawartość laktozy. Wykonałem sobie parę obliczeń i doszedłem do takiego wniosku. Ze względu na cenę czyli około 4-5zł, nie opłaca się kupować tego na dłuższą metę. O wiele bardziej opłaca się kupić jakąś odżywkę białkową głównie ze względów ekonomicznych, ponieważ powiedzmy że weźmiemy odżywkę w której jest 360g białka, damy za taką około 40zł+, za 40zł+ kupilibyśmy powiedzmy 10 takich kartoników Super Body Active co daje nam 200g białka. Oczywiście można by rozpatrywać to jeszcze pod kątem np tej obniżonej laktozy itp, ale uwierzcie mi że i tak wyjdzie ze na dłuższy czas bardziej opłaca kupić się odżywkę. Podsumowując produkt Super Body Active można kupić od czasu do czasu jako fajną alternatywę dla innych źródeł naszego białka, ale raczej nie polecałbym kupowania tego regularnie, ze względów czysto ekonomicznych. 

Brać czy nie brać?

Odżywki i suplementy na początek.

Czy warto stosować odżywki na początek? Myślę że dla każdego początkującego schemat powinien być taki: prawidłowe odżywianie>dobrze dobrany i intensywny trening>i dopiero jako ostatnia rzeczy, jako taki dopełniacz można wcisnąć jakieś suplementy. Szczerze myślę że na początek nie są nam potrzebne żadne suplementy, jeżeli będziemy odpowiednio się odżywiać i robić dobry trening to efekty będą dobre. Jeżeli jednak czujemy że nie damy rady wystartować bez odżywek, to polecałbym na początek odżywkę białkową. I to praktycznie wyczerpuje temat odżywek na początek, ponieważ odżywka białkowa zapewni nam podstawy do budowania dobrej sylwetki, zawiera też wiele przydatnych aminokwasów. Wiele osób mówi że na początek przyda nam się kreatyna, ale kreatynę lepiej jest zacząć stosować gdy już trochę chodzimy na tą siłownią i czujemy że przyrost siły i masy jest o wiele wolniejszy niż wcześniej, to wtedy powinniśmy zacząć stosować kreatynę. To by było na tyle jeżeli chodzi o odżywki dla początkujących, będą myślę jeszcze dokładniejsze posty o odżywkach, ten przeznaczony był dla osób które dopiero zaczynają swoją przygodę z siłownią 

Aziz Shavershian

Kim był Zyzz?

Dzisiaj chciałbym wam przybliżyć historię jednej z bardziej rozpoznawalnych osób w świecie kulturystyki. Jest, a w sumie był nią Zyzz, a właściwie Aziz Shavershian bo tak brzmi jego pełne imię i nazwisko, a był dlatego że niestety już nie żyje. W Polsce też był on dosyć rozpoznawalną postacią, jednak największą popularnością cieszył się na zagranicznych forach. Aziz urodził się 24 marca w 1989 roku w Moskwie zmarł 05.08.2011 roku, na atak serca gdy był na wakacjach w Tajlandii. Jak widać zmarł w bardzo młodym wieku ponieważ miał zaledwie 22 lata. Zyzz popularność zyskał głównie dzięki kręceniu motywujących ale i zabawnych filmów na youtube, ale również tym że miał świetną sylwetkę. Co było również bardzo intrygujące w Zyzz'e, a to że brał środki dopingujące czyli popularnie mówiąc sterydy. Ale co było w nim takiego niezwykłego, przecież wielu kulturystów jest na "soczku" a mówią że są naturalni i kręcą sobie filmiki pouczając innych, a to że on od początku nie krył się z tym że bierze sterydy. On nie był oszustem już od początku przyznał się że swoją sylwetkę osiągnął nie tylko dzięki ciężkiej diecie i ćwiczenia a również dzięki środkom dopingującym. Nieprzeciętne jest to ze stworzył taką więź z ludźmi, ze nie przeszkadzało im to ze jest on na sterydach. Przed jego śmiercią w 2011 miał 60 tys fanów na faceeboku,a po jego śmierci ta liczba zwiększyła się do 300 tyś fanów. Czyli jego śmierć przyniosła mu jeszcze większą popularność i to właśnie wtedy większość osób usłyszało o nim

Szybki progres na siłowni

Jak szybko zbudować fajną sylwetkę?
Dzisiaj opowiem trochę o błędnym myśleniu ludzi, i o tym jak postrzegają osoby uczęszczające na siłownie. Teraz może odniosę się do tytułu, NIE DA SIĘ SZYBKO ZBUDOWAĆ DOBREJ SYLWETKI. Dziękuję fajnie że już jedną sprawę mamy za sobą. Budowanie sylwetki to ciężki i żmudny proces w którym nie tylko zmieniasz swoje ciało ale także to pomaga kształtować twój charakter, uczy cie to systematyczności, pokory i dyscypliny. Druga sprawa to ludzie myślą że jak ktoś chodzi na siłownię przez powiedzmy pół roku to musi wyglądać świetnie. Wcale nie tak jak powiedziałem dobrej sylwetki nie da się osiągnąć szybko i łatwo. Tak samo ludzie szybko poddają się bo chodzą powiedzmy miesiąc - dwa na siłownie i widzą mały progres . To jest właśnie ten moment który odróżnia zwycięzców od przegranych. Tylko ci którzy wytrwale dążą do swojego celu osiągają go. Więc teraz puenta, bądź cierpliwy i nie przejmuj się komplikacjami a uda ci się. 

Nie wychylaj się

Bądź taki jak inni.
Życie na każdym kroku uczy nas żeby się nie wychylać. Boimy się być wystawiani na opinię innych. Dlatego właśnie idąc gdzieś, będąc w jakimś towarzystwie zakładamy na siebie tak zwaną maskę, przybieramy daną pozę nie pokazując tym samym prawdziwego siebie. Robimy to bo boimy się krytyki ze strony innych. Ludziom wydaję się ze im bardziej siebie spłycą tym narażają się na właśnie mniejszą krytykę ze strony innych, i w sumie tak jest, ale czy o to ci chodzi? Chcesz by ludzie nigdy cie tak na prawdę nie poznali? Tylko ci którzy potrafią tak na prawdę być sobą będą szczęśliwi i dobędą w życiu wymarzoną pracę, kobietę i spełnią swoje marzenia. Nie daj sobie wmówić przez nauczycieli, rodziców czy ,,świetnych przyjaciół" że musisz być taki jak inni. Podobno 99% ludzi na świecie jest kształtowanych przez opinię innych, chce abyś zawsze drogi Czytelniku należał do tego 1% który nie przejmuję się tym stadem baranów i przeżywa swoje życie po swojemu. Wiem kolejny filozoficzny post, ale wiecie co jest najlepsze? Że to jeszcze nie koniec filozofowania, ostatnio mam dużo takich przemyśleń i bardzo chcę się nimi z wami podzielić. Więc ja się żegnam, a ty pamiętaj żeby nie przejmować się opinią innych. 

Nie trać czasu

Nie trać czasu.

Pomyśl sobie ile czasu dziennie spędzasz na robieniu rzeczy które tak na prawdę nie są ci potrzebne. Jeżeli powiedzmy dziennie poświęcasz 1-2 godziny na granie w gry czy oglądanie seriali, a mówisz że nie masz czasu, na powiedzmy takie proste rzeczy jak naukę czy sprzątanie, po rzeczy takie jak realizowanie swoich pasji czy marzeń, to w tym momencie musisz sobie uświadomić że właśnie przegrywasz życie. Ludzie myślą że gdy są jeszcze młodzi to muszą się wyszaleć i bawić. Według mnie to jest właśnie odwrotnie, kiedy jesteś młody to najlepszy czas na zdobywanie nowych umiejętności, poszukiwanie nowej pasji i tego co tak na prawdę chcesz robić w życiu. Bo lepiej narobić się za młodu i potem na starość być szczęśliwym i wieść godne życie, niż szaleć za młody i niczym się nie przejmować a potem całe życie być nie szczęśliwym. I nie daj sobie wmówić że masz przestać marzyc, a dorosnąć i zdobyć dobry zawód. Co z tego jeżeli potem całe życie będziesz nieszczęśliwy, a życie masz przecież tylko jedno. Więc nie trać więcej czasu i zacznij realizować swoje marzenia.

Post informacyjny

Jak pojawiać będą się posty?

Witam, na początku mojej działalności pisałem że posty będą pojawiać się codziennie. Na początku trzymałem się tej zasady, jednak zdarzały się dni bez wpisów. Zmieniamy tę metodę. Przede wszystkim dlatego że wole postawić jak to się mówi na jakość nie na ilość. Nie zawsze mam czas na pisanie dobrego posta codziennie, a nie chce byście dostawali przysłowiowy szajs robiony na szybko. Jeżeli jesteś zmuszany do robienia czegoś nie robisz już tego z pasji tylko z przymusu. Ja chcę żeby moja pasja była widoczna w tym co piszę. Więc posty będą ukazywać się nieregularnie, w różnych odstępach czasu, ponieważ muszę mieć czas by dobrze przygotować się, i napisać dobry materiał. Trzymajcie się i do następnego.